No żesz… K… JEGO MAĆ - języki obce! Czy my wszyscy nie możemy mówić jednym językiem i rozumieć się? Czy nie możemy mieć tej samej mentalności i kultury? Ewidentnie nie. Świat nie jest po to, by nam życie ułatwić, więc
Czy łatwo realizować plany? Mój plan na zeszły tydzień był dość prosty. Codziennie zamieścić jeden post. Zderzenie z rzeczywistością było jednak okrutne. Zero postów, które napisałam wcześniej. Zero czasu na napisanie nowych. Efekt: zero postów od wtorku. A miało być tak
Praca to nie przedszkole! Ileż raza ja to słyszałam i mówiłam. Zarozumialstwo czy profesjonalizm? Karierowicz czy Pracuś? Po trupach do celu czy po prostu do celu? Jak Wy odpowiedzielibyśmy na te pytania? Domyślam się, że połowa: profesjonalizm, pracuś i do celu
Jak zrealizowalam moje plany z września 2016? Szczerze? Pojęcia nie mam! :) We wrześniu 2016 roku, dzięki dobrym radom Ludwika C. Siadlaka, zapisałam sobie nowe plany. Życie przez chwilkę ściągnęło mnie do dołu, a wtedy Ludwik powiedział: “Bo Ty po prostu
5 planów zawodowych na 2017 rok Mało w tym roku mam zaplanowane w kwestii rozwoju zawodowego, bo wygodna się zrobiłam. Mam fajnego klienta, dobrą wynegocjowaną stawkę, przebywam w słonecznym mieście, uczę się języków, planuję podróże, także 2017 rok będzie raczej kreatywnym
Zaplanowane podróże w 2017 roku - trochę ich jest. I tak odnalazłam siebie w nowym roku z nowym planem podróży, jak prawie co roku. Pomysłów standardowo jest wiele, niektóre spisane, niektóre już w realizacji. Pierwsze pół roku szykuje się ekscytująco.
Jak przeżyć życie? Bardzo dobre pytanie. Choć lepszym jest: A co by było gdybym miała 90 lat? Co bym wspominała? Dobre kilka lat temu wzięłam udział w wykładzie prof. Lesliego Kozaka, który zaczął swoje rozważania od Roya Britten. Był on amerykańskim
Jak założyć własny biznes? Teraz już wiem i Ci powiem. A wszystko zaczęło się w 2016 rok. Moje doświadczenie zawodowe jest na tyle obszerne, że pchnęło mnie w kierunku założenia własnej działalności. Przez lata pracowałam na etacie, przyjmując dodatkowe zlecenia, i
Jak wizualizacje wpłynęły na moje podróże? Marzycie czasami na jawie? Odłączaliście się od rzeczywistości i wchodziliście w innym świat? Coś w rodzaju "Sekretnego życia Waltera Mitty"? Ja? Mnóstwo razy! :) Co więcej
Jak realizować swoje marzenia i się nie poddawać? Niedawno otworzyłam zeszyt z czasów licealnych i zobaczyłam rozpisane plany, nadzieje i marzenia. Dostrzegłam, że 95% z nich zrealizowałam, a pozostałe zaktualizowały się. A co mi szkodzi